Networld: EMS – Zdalne monitorowanie centrum danych

07.08.2011

Łukasz Pyrtko

Infrastruktura serwerowni pozostawiona “samej sobie”? Niewyobrażalne, prawda? Żaden administrator ani manager nie wyobraża sobie teraz pracy bez zaawansowanych systemów pomiarowych czy raportujących, pozwalających na monitorowanie w czasie bezpośrednim wszelkich wartości środowiskowych data center, zużycia energii elektrycznej czy też krytycznych aplikacji. Jakie wartości i w jakim celu monitorować? Jak efektywnie wykorzystać system?

Automatyczne reagowanie systemu

Nie bez znaczenia jest także możliwość konfiguracji systemu monitorującego w sposób pozwalający na określenie danych działań w przypadku wystąpienia alertu. Większość instalacji ma na wyposażeniu odpowiednie moduły sterujące (Modbus, SNMP, RS-232), za pomocą których można sprzęgnąć z systemem pozostałe elementy infrastruktury data center. Na przykład wykrycie wody przez czujnik zalania może spowodować wysłanie sygnału do sterowanych elektronicznie zaworów, przekroczenie dopuszczalnej temperatury w pomieszczeniu może wyzwolić zwiększenie wydajności klimatyzacji precyzyjnej czy włączenie dodatkowego jej modułu, zaś zanik zasilania wykryty przez moduł VCF może zainicjalizować przełączenie zasilania głównego na tor awaryjny.

Sposobów połączenia alarmów z poleceniami wykonawczymi jest wiele, a wszystko może być ściśle dopasowane do potrzeb danego miejsca i wymagań użytkownika.
Z punktu widzenia osoby odpowiedzialnej za samą infrastrukturę, niezmiernie istotne są metody samego powiadamiania o zaistniałym alercie. Na ogół urządzenia centralne oferują dostęp do połączenia sieciowego i potrafią wysyłać komunikaty pocztą elektroniczną. Jest to najbardziej rozpowszechniona metoda powiadamiania, jednak trzeba pamiętać, iż nie zawsze administrator ma dostęp do poczty. W takim wypadku przydatny może być sprzężony z systemem terminal GSM. Za jego pośrednictwem istnieje możliwość zdefiniowania numerów, pod które powiadomienia będą wysyłane oraz ustalenie ich treści. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy osoba odpowiedzialna za serwerownię nie jest w stanie szybko zareagować na wiadomość SMS. W przypadkach krytycznych bardzo przydatny będzie moduł głosowy do terminala GSM – system zadzwoni na zdefiniowany numer telefonu i za pomocą nagranego wcześniej komunikatu, powiadomi o zaistniałym alercie.
Klasycznymi dodatkami powiadamiania, skierowanymi bardziej do obsługi lokalnej są tzw. wieże sygnałowe. Za ich pomocą, dzięki sygnałom świetlnym oraz dźwiękowym, personel jest powiadamiany o zaistniałym ostrzeżeniu i szybciej może na nie zareagować.

Oprogramowanie

Patrząc na kwestię monitorowania serwerowni, z punktu widzenia managera warto zwrócić jest uwagę na oprogramowanie do zarządzania systemem i jego możliwości. W tym przypadku, różnorodność oferty jest ogromna. Podstawowe oprogramowanie umożliwia nam na ogół śledzenie zachowania poszczególnych czujników, budowanie interakcji między nimi a modułami sterującymi i tworzenie najprostszych statystyk. Rozwiązania bardziej zaawansowane oferują śledzenie w pojedynczym interfejsie zachowania wielu lokalizacji, które zintegrowane są z popularnymi mapami, dają możliwość implementacji schematów poszczególnych komór serwerowni a nawet pojedynczych racków. Dzięki nim można dowolnie budować raporty, odnoszące się do mierzonych współczynników – rozkładu temperatury, zużycia energii elektrycznej, intensywności dostępu do serwerowni i dowolnie je modelować w skali czasu. Z pewnością pomoże to sprawniej zarządzać infrastrukturą i kształtować jej rozwój jednocześnie sprawiając, że data center będzie bardziej niezawodne. A pamiętać należy, że SLA to jeden z najpopularniejszych ostatnio wskaźników.

Dodatkową zaletą systemów EMS jest także możliwość zintegrowania ich z systemami operacyjnymi serwerów w pomieszczeniu przy pomocy SNMP. Poza badaniem czynników środowiskowych i bezpieczeństwa, możliwe jest także monitorowanie wszystkich aplikacji krytycznych oraz samych maszyn. Wszystko odbywa się w taki sam sposób jak w przypadku zwykłych czujników – pułapki SNMP wysyłane są do jednostki centralnej, która sprzęgnięta jest z systemem powiadamiania.
Mamy nadzieję, że ten krótki opis systemów i możliwości zdalnego monitorowania serwerowni, pozwoli świeżym okiem spojrzeć na tę tematykę i skłoni do poważniejszego zastanowienia się nad trzymaniem pieczy nad warunkami środowiskowymi i bezpieczeństwem data center, które jest przecież sercem i mózgiem przedsiębiorstwa. Dostępność rozwiązań na polskim rynku jest dość szeroka (chodzi zarówno o koszty, jaki i możliwości), dlatego każda firma z pewnością znajdzie optymalne dla siebie rozwiązanie.

Łukasz Pyrtko jest absolwentem Politechniki Wrocławskiej. Od 2004 związany z branżą IT a od 2009 odpowiedzialny w DISKUS Polska za dział OPTIMIZEIT – optymalizacja Data Center.